Śledztwa, które przeprowadzamy na fermach zwierząt oraz szczegółowe raporty i ulotki, które publikujemy to tylko część naszej pracy. Wiemy jednak, że kampanie muszą żyć, a my kochamy być aktywni. Dlatego cały czas wynajdujemy kreatywne sposoby za pomocą których docieramy z naszym przekazem do mediów, decydentów politycznych i… do Was ☻
KAMPANIE: jesteśmy pionierami w Polsce!
Kontynuowaliśmy z sukcesami nasze 3 czołowe kampanie, znane z lat poprzednich: "Koniec epoki klatkowej", "Stop eksportowi żywych zwierząt" i „Farmagedon”, a więc tę skupioną wokół tematów poruszonych w książce o tym samym tytule. Z dumą możemy jednak dodać, że w ubiegłym roku pracowaliśmy jeszcze intensywniej i… rozpoczęliśmy także zupełnie nową (pierwszą tego typu w Polsce!) kampanię na temat zagrożeń płynących z nadużywania antybiotyków w hodowli zwierząt - „Ratujmy nasze antybiotyki!”.
AKCJE w ramach kampanii: tu byliśmy, to zrobiliśmy!
Walentynki: Zielone serca w całej stolicy! Z okazji walentynek zachęcaliśmy, aby wszyscy mieli zielone serce dla zwierząt - zamiast zielonego pojęcia. A także dlatego, że to kolor CIWF i nam kojarzy się ze współczuciem i trawą, na której zwierzęta powinny swobodnie żyć. To z tej okazji w całej stolicy nasi aktywiści namalowali zielone serca. Także i Wy się zaangażowaliście w naszą akcję i przysłaliście nam swoje wyobrażenie zielonych serc, a dziennikarze pytali nas dlaczego powinniśmy dbać o zwierzęta.
Wielkanoc: Z myślą o świętach wielkanocnych filozoficznie zapytaliśmy „Jajko czy kura?” i od razu odpowiedzieliśmy: ten wybór to żadna filozofia, wybierzmy kurę. I to taką, która skubie zieloną trawę, wygrzewa się w słońcu i z zadowoleniem rozkłada skrzydła. Przeprowadziliśmy internetową akcję wielkanocną, która bardzo Wam się spodobała. Na mieście pojawiły się też nasze plakaty, a my pokazywaliśmy szokujące zdjęcia z naszego śledztwa na fermach kurzych. Dodatkowo zatrudniliśmy 5 starożytnych filozofów do naszej kampanii. O czym mowa? Zerknijcie tu.
Zwierzę to nie towar! Kampania transportowa to ważna kampania, ponieważ ogrom cierpienia zwierząt podczas transportowania jest zastraszający. Dlatego zorganizowaliśmy w Polsce ten ważny dzień protestu wobec transportowania i dręczenia zwierząt. Wyprodukowaliśmy krótki spot reklamowy, w którym pokazaliśmy co znaczy traktowanie żywych istot jak przedmiotów, a materiał rozesłaliśmy do mediów. Dołączyły do nas inne organizacje i wspólnie, w kilku miastach Polski, mogliśmy pojawić się na ulicach i rozmawiać z wami. Szczególne zainteresowanie wzbudził happening w Warszawie: 30 aktywistów w maskach krów i świń trzymających kartonowe pudełka tworzące napis Zwierzę To Nie Towar pojawiło się w centrum miasta. Telewizja Polsat pokazała naszą akcję w swoim programie, a nas zaprosiła do studia live. Ponadto jako jedyna organizacja w Polsce nagłośniliśmy kwestię polskim firm przewozowych, które łamały przepisy dotyczące transportowania zwierząt. Z początkiem roku opublikowaliśmy raport oraz szokujące zdjęcia 5-letniego śledztwa transportu zwierząt do Turcji, ujawniając, że polskie firmy transportowe są trzecim przewoźnikiem, który naruszał najczęściej przepisy. Złożyliśmy oficjalne skargi do odpowiednich polskich władz. Polskie władze otrzymały również kopię skarg skierowanych do władz innych krajów, jeśli dotyczyły one sytuacji, w których polscy przewoźnicy zajmowali się w tych krajach transportem zwierząt do Turcji.
Świnia wypełniona antybiotykami: Spacerowaliśmy z wielką, plastikową świnią Anną wypełnioną antybiotykami po ulicach Warszawy, zwracając uwagę na alarmujący stan zużycia tych leków hodowli zwierząt. Edukowaliśmy i rozdawaliśmy ulotki na ten temat. Wielu z was było zszokowanych, że antybiotyki zużywa się głównie nie w leczeniu ludzi, a… zwierząt na fermach. „Przecież my też potrzebujemy antybiotyków!” – oburzaliście się, a my cierpliwie tłumaczyliśmy, że właśnie dlatego musimy zmienić obecny stan rzeczy. Tak, potrzebujemy antybiotyków i dlatego wystartowaliśmy z Anną w nowej kampanii Ratujmy Nasze Antybiotyki.
Halloween: Maskarada, zabawa i przerażające domy strachu z okazji Halloween? My z tej okazji przypomnieliśmy, że prawdziwe horrory dzieją się każdego dnia: na polskich fermach przemysłowych, gdzie hodowane są zwierzęta takie jak króliki, świnie czy kury.
Farmagedon, czyli jak zagraża nam wszystkim mięsna hodowla przemysłowa: Wyzysk pracowników, smród, hałas, wylewanie odpadów do pobliskich rowów, konflikt z mieszkańcami i kontrahentami oraz zarzuty wyłudzenia 35 milionów złotych przez działającą zorganizowaną grupę przestępczą – oto ubojnia w Kutnie, która jako największa w Polsce jest przerażającym dowodem na to, że produkcja mięsa na skalę przemysłową szkodzi nam wszystkim. Gdy wybuchł skandal opisujący nadużycia i wyzysk ludzi – my skupiliśmy się na zapomnianych w tej kwestii zwierzętach, skontaktowaliśmy się z dziennikarzami i opisaliśmy przerażające realia takiej maszynowej produkcji mięsa. Więcej tu.
Festiwale: Spotkaliśmy się z Wami na jednym z największych festiwali w Polsce Open'er, na którym byliśmy obecni przez 4 dni. Robiliśmy tam codziennie happeningi w ramach kampanii Stop Eksportowi Żywych Zwierząt, edukowaliśmy w temacie jajek i pokazywaliśmy filmy z naszego śledztwa przeprowadzonego na fermach kurzych w Polsce.
FOOD BUSINESS: CZY WIESZ CO JESZ, CZYLI ROZWIJAMY NOWY DZIAŁ!
Już po raz czwarty przygotowaliśmy raport na temat działań czołowych firm branży spożywczej w zakresie poprawy losu zwierząt hodowlanych „Business Benchmark on Farm Animal Welfare” i rozpoczęliśmy pierwsze współprace w Polsce, aby zmieniać branżę spożywczą w kraju. Dlaczego to takie ważne? Firmy spożywcze do produkcji wykorzystują olbrzymie ilości produktów odzwierzęcych, przede wszystkim mięso, mleko i jego przetwory oraz jajka. Ich decyzje dotyczące dostawców i warunków, jakie muszą być spełnione, wpływają więc w istotny sposób na warunki, w jakich hodowane są zwierzęta. Zachęcamy firmy z tej branży do wyznaczania nowych standardów w tej dziedzinie. Widać zdecydowany wzrost świadomości w temacie dobrostanu zwierząt. W zeszłym roku już 69% firm opublikowało swoją politykę w tym zakresie (w porównaniu do 46% w 2012 r.), ponad dwukrotnie zwiększyła się też liczba firm, które opublikowały swoje cele (z 26% w 2012 do 54% w 2015).
MEDIA
W 2016 byliśmy obecni w największych polskich mediach m.in. w telewizji TVN i Polsat, w gazetach Polityka, Gazeta Wyborcza, Metro Warszawa, Gazeta Krakowska, online na Onet.pl, Natemat.pl czy w radio TOK FM. Na naszej stronie internetowej w zakładce „CIWF w mediach” można zapoznać się z publikacjami medialnymi na nasz temat oraz znaleźć nasze wszystkie informacje prasowe („Informacje prasowe”). Posiadamy raporty i informacje oraz olbrzymi dział zdjęć, które udostępniamy dziennikarzom. Pomagamy tworzyć merytoryczne treści artykułów. W zakładce „Dla prasy” znajduje się kontakt do naszego działu medialnego.
KSIĄŻKI
Objęliśmy patronat nad 2 książkami: Eric Baratay pt. "Zwierzęta w okopach. Zapomniane historie" oraz „Społeczeństwo bez mięsa” Jarosława Urbańskiego.
KONFERENCJE
Jako eksperci od chowu przemysłowego pojawialiśmy się na konferencjach i spotkaniach dotyczących dobrostanu zwierząt w Polsce, m.in. Conference on Animal Rights in Europe (CARE). Zorganizowaliśmy również w Warszawie międzynarodowy zjazd dla aktywistów CIWF, na którym wspólnie z gośćmi z Francji, Włoch, Belgii, Holandii i Wielkiej Brytanii pracowaliśmy nad strategiami i nowymi kampaniami na rzecz poprawy losu zwierząt hodowlanych.
PETYCJE: zamykaliśmy „stare” i rozpoczynaliśmy „nowe”
2016 to czas zamykania jednej z najważniejszych petycji w kampanii Koniec Epoki Klatkowej. Pojawiliśmy się więc z naszą króliczą petycją w Brukseli, pod którą podpisało się w sumie ponad 600 000 obywateli UE, w tym 16 000 obywateli Polski. Dokument złożyliśmy do rąk holenderskiego ministra rolnictwa. To wtedy Parlament Europejski zainteresował się naszymi działaniami, a niemiecki europoseł Stefan Eck, po rozmowach z nami zdecydował, że z naszą pomocą przygotuje raport wzywający Komisję Europejską do przygotowania projektu przepisów, które mają poprawić warunki chowu królików. Jednak króliki to tylko jeden z gatunków zwierząt hodowanych okrutnie w klatkach. Jedna petycja zamknięta, ale czas także na zakaz dotyczący stosowania klatek w hodowli kur niosek oraz przepiórek – tu również prosiliśmy was o podpisy.
Kolejny ważny dokument to petycja w kampanii Transportu Żywych Zwierząt o ograniczenie maksymalnego czasu transportu cieląt i jagniąt do 8 godzin. Wspieraliśmy także międzynarodową petycję Stop The Trucks prowadzoną w całej Europie, współpracując w tej kwestii z organizacją Eurogroup For Animals, która od 1980 roku działa w Brukseli jako głos doradczy Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej na rzecz lepszej ochrony prawnej zwierząt.
Wystartowaliśmy też z petycją dotyczącą antybiotyków, którą skierowaliśmy do Ministerstwa Rolnictwa i Ministerstwa Zdrowia.
TTIP oraz CETA
Angażowaliśmy się w działanie związane z blokowaniem umowy TTIP i CETA. Dzięki naszej współpracy z Instytutem Globalnej Odpowiedzialności powstał bardzo ważny raport „Wyprzedaż gospodarstw” na temat wpływu umowy TTIP na rolnictwo, żywność i dobrostan zwierząt. Klonowanie zwierząt, zdrowie publiczne, a antybiotyki oraz pasze genetycznie modyfikowane – to tylko niektóre kwestie, które tam wspólnie opisaliśmy. Raport przetłumaczony na język polski i udostępniony jest tu.
Razem z niemiecką organizacją pozarządową Power Shift pracowaliśmy z kolei nad analizą i raportem dotyczącym porozumienia CETA. Pełny raport znajduje się pod tym linkiem, a nasze streszczenie znajduje się w rozdziale zatytułowanym CETA: zagrożenia dla rynków rolnych i jakości żywności (strony 49-56).
AKCJE MAILINGOWE
Akcje czy petycje krajowe to nie wszystko co robimy. Wspieramy działania w innych naszych biurach, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że los zwierząt hodowlanych jest niestety wszędzie podobny. Dlatego zachęcaliśmy Was także do wspierania francuskich obrońców zwierząt i wysyłania wiadomości do Ministra Rolnictwa Francji o całkowite zamknięcie ferm tuczu kaczek na foie gras.
SOCIAL MEDIA
Rozwijamy nasze social media, żeby być z wami w kontakcie i informować o wszystkich naszych działaniach. Wszystko dokumentujemy więc i umieszczamy na Facebooku, Twitterze, Instagramie i YouTube. Zachęcamy do śledzenia naszych kanałów!
WSPÓŁPRACA w Polsce i na świecie
W tym roku w Polsce rozpoczęliśmy współpracę z Fundacją Wiemy co Jemy w ramach kampanii Ratujmy Nasze Antybiotyki. Stosowanie antybiotyków na fermach wymyka się spod kontroli i wiemy, że trzeba działać szybko. Fundacja WCJ, jako partner, pomaga nam nagłośnić poważny problem z rosnącą opornością antybiotykową wśród ludzi, a która jest konsekwencją nadużywania antybiotyków w hodowli zwierząt.
Wciąż rozwijamy także nasze działania na Ukrainie. W tym roku były to działania w ramach Grupy Roboczej ds. Dobrostanu Zwierząt, a więc końcowe przygotowanie ustawodawstwa do zatwierdzenia przez Ministerstwo Rolnictwa (oraz ustawodawstwa dotyczącego ustanowienia minimalnych norm ochrony zwierząt hodowlanych przeznaczonych do produkcji mięsa). Nawiązywaliśmy również współprace z ukraińskimi organizacjami rolników i producentów żywności, tak aby oni także włączyli się w pracy nad nową ustawą oraz współpracowaliśmy również z ukraińskimi ekologicznymi organizacjami pozarządowymi.