Zwierzętom w Australii będzie lepiej

28.02.2014

Hodowla przemysłowa wiążę się z licznymi nadużyciami wobec zwierząt i ich cierpieniem, dlatego dobrze słyszeć o kolejnych inicjatywach mających na celu poprawianie dobrostanu zwierząt gospodarskich.

Według komunikatu prasowego australijskiej partii Zielonych nowe przepisy ustawy o dobrostanie zwierząt, które zaczną obowiązywać na terenie Australijskiego Terytorium Stołecznego, mają zakazać stosowania klatek bateryjnych dla kur niosek i kojców indywidualnych i porodowych dla macior, wprowadzając maksymalną karę w wysokości 7000 dolarów dla osoby lub 35000 dolarów dla firmy. Ustawa zakazuje także przycinania dziobów kurom, co jest powszechną praktyką w branży hodowli przemysłowej, gdzie dzioby skracane są za pomocą gorącego ostrza lub lasera.

Pomimo że obecnie na terenie Australijskiego Terytorium Stołecznego (ACT) nie ma ferm przemysłowych, nie zmniejsza to znaczenia ustawy. "Ta ustawa pokazuje firmom, że ACT nie pozwoli na nadużycia wobec zwierząt, które nagminnie występują w hodowlach przemysłowych - mówi dyrektor działu kampanii w Animals Australia, Lyn White - "to prawo stanowi istotny precedens i przykład do naśladowania dla innych stanów".

"Zakaz kojców dla macior na terenie ACT będzie miał daleko idące korzyści dla dobrostanu zwierząt także poza granicami Terytorium; naprawdę nie ma potrzeby używania kojców dla macior, klatek dla ptaków czy intensywnego opasu bydła. To prawodawstwo to dobry krok w stronę zmian sposobu, w jaki myślimy o tym, jak produkowana jest nasza żywność", powiedział Zielonym miejscowy rolnik, Martyn Noakes.

Przypomnijmy: na terenie UE obowiązuje zakaz stosowania klatek bateryjnych oraz częściowy zakaz kojców dla świń. Nie zabraniają jednak przycinania kurom dziobów.

Na podstawie: greenplanet.org