Nasz raport: Analiza głosowań europosłów

Wciąż walczymy o dotrzymanie obietnic złożonych przez władze europejskie w sprawie zakazu hodowli klatkowej, a aktualna kadencja Parlamentu Europejskiego powoli zbliża się ku końcowi.

W tej sytuacji postanowiliśmy przyjrzeć się trendom widocznym w głosowaniach grup politycznych PE nad przepisami mającymi na celu poprawę dobrostanu zwierząt hodowlanych. Opublikowana dzisiaj nasza nowa analiza wykorzystuje dane z 16 głosowań od 2019 r. podczas obecnej kadencji Parlamentu i przyznaje każdemu z 702 posłów wynik od 0% do 100% na podstawie tego, jak głosowali. 100% oznacza najwyższe zaangażowanie w walkę o wyższy dobrostan zwierząt.

Badanie ujawnia wyraźny rozdźwięk między oczekiwaniami obywateli a sposobem głosowania europosłów. Podczas gdy ośmiu na dziesięciu Europejczyków i Europejek uważa, że dobrostan zwierząt hodowlanych powinien być lepiej chroniony, nie jest to odzwierciedlane przez reprezentantów wybranych obywateli UE. Spośród ponad 10 tysięcy przeanalizowanych indywidualnych głosów, tylko cztery na dziesięć opowiedziało się za poprawą warunków życia zwierząt hodowlanych.

Zieloni i lewica, czyli grupy Zieloni/Wolne Przymierze Europejskie (Zieloni/EFA) i Lewica - konsekwentnie głosują za środkami mającymi na celu poprawę dobrostanu zwierząt hodowlanych. Najbardziej oporna jest grupa Europejska Partia Ludowa (EPP), która ostatnio pozycjonuje się jako partia rolników, wraz z grupami politycznymi po prawej stronie spektrum politycznego - Europejskimi Konserwatystami i Reformatorami (ECR) oraz Tożsamością i Demokracją (ID).

Polscy europosłowie i europosłanki także wpisują się w te ogólno-parlamentarne trendy. Zestawienie przyznanych im w raporcie ocen razem z partiami i grupami*, do których należą znajdziesz poniżej: