Zlecone przez nas najnowsze i pierwsze w historii tajne śledztwo na fermach pstrągów w Polsce ujawniło koszmar, w jakim żyje wiele ryb. W jego wyniku powstał także poruszający film, którego narratorką została aktorka Zoë Wanamaker znana m.in. z serii filmów o Harrym Potterze.
Niewyobrażalne okrucieństwo
Wyniki naszego tajnego śledztwa przeprowadzonego na czterech fermach pstrąga w Polsce są naprawdę wstrząsające.
Raport z kluczowymi danymi oraz zdjęciami znajdziesz przechodząc tutaj lub klikając w okładkę.
Nasze dochodzenie ujawniło przerażające traktowanie ryb, które bez uprzedniego skutecznego ogłuszenia były poddawane niewyobrażalnemu cierpieniu, w tym m.in:
- patroszenie,
- wydłubywanie oczu,
- duszenie i miażdżenie w przepełnionych beczkach,
- a nawet pakowanie do plastikowych worków bez wody.
Elektryczne urządzenia ogłuszające, mające na celu zminimalizowanie bólu, okazywały się nieskuteczne - zwierzęta były wielokrotnie rażone prądem, przeżywając dalsze cierpienie i strach.
Dodatkowo, śledztwo ujawniło wiele innych problemów związanych z dobrostanem ryb, w tym infekcje grzybicze, uszkodzenia płetw i urazy. Ryby były skazane na życie w jałowym środowisku, w brudnej wodzie z martwymi ciałami tych, które nie dotrwały do uboju.
Organizacje pozarządowe zajmujące się dobrostanem zwierząt i ochroną środowiska podają, że podobne warunki panują na fermach ryb w całej Unii Europejskiej.
Liczby w Polsce
Na podstawie danych branżowych wiemy, że w roku 2020 w Polsce wyprodukowano prawie 20 tysięcy ton pstrąga tęczowego – to około 28 milionów ryb. W 2022 r. z Polski wyeksportowano ponad 8,5 tys. ton pstrąga tęczowego do innych krajów UE i poza nią. Polska jest 4. krajem unijnym produkującym jego największą ilość. Przodują: Francja, Włochy, Dania, ale hodowle znajdują się w większości krajów UE - pstrągi to ryby hodowane w największej liczbie i o najwyższej ogólnej wartości pieniężnej w UE.
Nieopisane cierpienie ryb hodowlanych
Podobnie jak wiele innych zwierząt, ryby są istotami czującymi, zdolnymi do odczuwania cierpienia i bólu. Są inteligentne i wrażliwe, eksplorują swoje otoczenie, podróżują, nawiązują relacje społeczne, polują i bawią się. Niektóre gatunki troszczą się o swoje młode i potrafią posługiwać się narzędziami, tak jak ludzie.
Małgorzata Szadkowska, prezeska naszej fundacji, skomentowała wyniki śledztwa:
"Pstrągi to inteligentne i czujące zwierzęta. Tymczasem hodowane są w sposób przemysłowy na podwodnych fermach, a następnie zabijane w tak okrutny sposób, że byłoby to nielegalne w przypadku np. świń. Śledczy byli świadkami wstrząsających praktyk i niedopuszczalne jest zatem pozwalanie na dalsze stosowanie tak barbarzyńskich metod hodowli i uboju".
"Konieczne jest wprowadzenie wymogów prawnych dotyczących hodowli, transportu i uboju nie tylko pstrągów, ale – w szerszym kontekście – różnych gatunków ryb z równoległymi wymogami dotyczącymi importowanych zwierząt wodnych z krajów spoza UE.
Ponadto powinniśmy wspierać szczegółowe badania nowych gatunków proponowanych do akwakultury przed rozpoczęciem hodowli komercyjnej i wymagać od branży wcześniejszego ustalenia, czy potrzeby danych zwierząt w zakresie dobrostanu mogą być spełnione w niewoli oraz czy taka hodowla nie wiązałaby się z negatywnym wpływem na środowisko naturalne. I wreszcie powinniśmy ograniczać spożycie ryb mięsożernych, których pozyskiwanie jest po prostu niezrównoważone”.
Kluczowa luka w prawodawstwie unijnym
Każdego roku w podobnych hodowlach w całej UE hoduje się do 1,2 miliarda ryb różnych gatunków, przy czym pstrąg jest najczęściej hodowaną rybą w naszym regionie. Pomimo rosnącej świadomości na temat odczuwania przez ryby i wynikającej z tego konieczności poprawy standardów dobrostanu tych zwierząt, krytyczna luka w prawodawstwie UE, a także w innych częściach świata, pozostawia ryby bez należytej ochrony.
Oprócz ujawnienia okrucieństwa wobec zwierząt, dochodzenie wywołało także niepokojące obawy dotyczące zanieczyszczenia środowiska powodowanego przez tego typu hodowle. Na wszystkich fermach z wyjątkiem jednej jakość wody była fatalna - w stawach zalegały ciała martwych zwierząt, odchody i resztki paszy.
Narratorka filmu i sympatyczka naszej fundacji, Zoë Wanamaker powiedziała:
"Nadszedł czas, byśmy stanęli w obronie ryb hodowlanych, dlatego wspieram kampanię Compassion in World Farming, wzywając Komisję Europejską do wprowadzenia przepisów chroniących te zwierzęta".
Zdjęcia ze śledztwa
Kliknij tutaj lub na grafikę poniżej, żeby przejść do galerii zdjęć ze śledztwa.