Ikona wyszukiwania

News Section Icon Opublikowane 25.01.2023

Wczoraj (24 stycznia) przedstawiliśmy posłankom i posłom do Parlamentu Europejskiego pionierski raport, który pokazał, że poprawa dobrostanu ryb hodowlanych jest kluczem do zmiany europejskiej akwakultury na bardziej zrównoważoną.

Okrągły stół podczas konferencji w PE

Raport „Nowe spojrzenie na akwakulturę w UE — dla ludzi, zwierząt i planety” jest pierwszym tego typu dokumentem, w którym zebraliśmy najważniejsze kwestie związane z hodowlą ryb w Unii Europejskiej.

Przyglądamy się w nim dogłębnie kwestii zagrożenia dla środowiska, które powoduje intensywna hodowla ryb, podkreślamy potrzebę odejścia od tego rodzaju działalności i inwestowaniu w alternatywy w celu poprawy dobrostanu zwierząt oraz sugerujemy prawodawcom rozwiązania, które pozwolą to osiągnąć.

Wzywamy do przyjęcia nowych, szczegółowych wymogów w zakresie dobrostanu ryb i polityki promującej zrównoważone alternatywy dla ich hodowli w systemach intensywnych, między innymi takich jak uprawa wodorostów.

Jakie problemy powoduje hodowla ryb?

Raport został przygotowany przez nasz zespół ds. dobrostanu ryb i ochrony środowiska wodnego kierowany przez dr Krzysztofa Wojtasa. Przedstawia kluczowe problemy, które spowodowane są intensyfikacją rozwoju hodowli przemysłowej ryb w Europie i na świecie. Pokazuje, że taka forma hodowli skutkuje marnotrawstwem żywności która mogła by być przeznaczona bezpośrednio dla ludzi, i podkreśla pilną potrzebę przekształcenia unijnej akwakultury na bardziej zrównoważoną.

Prawie 90% zasobów dzikich ryb jest przeławianych lub eksploatowanych na maksymalnym poziomie. Hodowla ryb często traktowana jest jako rozwiązanie tego problemu. Jednak duża część podwodnych ferm hoduje ryby mięsożerne (takie jak łosoś, tuńczyk czy pstrąg), które wymagają karmienia paszą, która składa się w dużej części z ryb pochodzących z połowów (przetworzonych na tzw. mączkę rybną i olej rybny). Przyczynia się to w znaczący sposób do przełowienia oraz stwarza wiele problemów środowiskowych i dobrostanowych.

Jak poprawić dobrostan ryb hodowlanych?

Dr Krzysztof Wojtas przedstawił nasz raport czołowym ekspertom ds. akwakultury oraz członkom Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej na konferencji w Brukseli, której gospodarzami byli europoseł Francisco Guerreiro i europosłanka Anja Hazekamp.

Dr Krzysztof Wojtas i europarlamentarzyści - organizatorzy konferencji

Biorący udział w wydarzeniu paneliści i panelistki – w tym Ester Alaez Ponz z Departamentu Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności Komisji Europejskiej oraz Christine Xu, dyrektorka ds. inicjatyw strategicznych z Aquatic Life Institute – dyskutowali, jak poprawić dobrostan ryb hodowlanych i zrównoważenie akwakultury w UE. Ta debata była szczególnie ważna ze względu na oczekiwaną propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą zmiany prawa o dobrostanie zwierząt, która ma pojawić się jeszcze w tym roku.

Paneliści konferencji siedzą w kole i debatują
Hodowla ryb w UE w dużej mierze nie jest ani zrównoważona, ani etyczna, ponieważ unijne prawo nie jest odpowiednio dostosowane do tego typu produkcji. Ten rok będzie jednak decydujący. Unia dokonuje przeglądu swoich przestarzałych przepisów dotyczących zwierząt hodowlanych i nie może zapomnieć o rybach. Wyższe standardy dobrostanu nie tylko zapobiegną niepotrzebnemu cierpieniu tych zwierząt, ale także pomogą zmniejszyć negatywny wpływ branży na środowisko i bezpieczeństwo żywnościowe

– komentuje dr Krzysztof Wojtas, dyrektor zespołu ds. dobrostanu ryb i ochrony środowiska wodnego w naszej fundacji.

Przemysłowa hodowla ryb – co to jest?

Każdego roku w Unii Europejskiej hoduje się od 0,5 do 1,2 miliarda ryb. Aby zmaksymalizować zysk, zwierzęta żyją w dużych zagęszczeniach i często są zabijane bez uprzedniego ogłuszenia, co powoduje ogromne cierpienie. Wiele z nich umiera jeszcze przed ubojem.

Intensywna hodowla ryb drapieżnych niszczy środowisko, zanieczyszczając je odpadami z ferm i chemikaliami oraz powoduje utratę różnorodności biologicznej, rozprzestrzenianie się chorób i pasożytów ryb (także na dzikie populacje) i nadużywanie antybiotyków. Zwłaszcza hodowla gatunków mięsożernych, takich jak krewetki, łosoś, tuńczyk czy pstrąg, ma ogromny wpływ na środowisko i bezpieczeństwo żywnościowe, ponieważ wymaga paszy wytwarzanej z ryb pochodzących z połowów, które mogłyby być spożywane przez ludzi bezpośrednio, takich jak sardele czy sardynki.

Ochrona ryb musi być priorytetem

Nasza wieloletnia kampania PrzeRYBAne ma na celu wprowadzenie zmian prawnych, które będą chroniły ryby przed cierpieniem.

Komisja Europejska dokonuje obecnie przeglądu prawodawstwa UE dotyczącego zwierząt gospodarskich. To jedyna taka okazja do poprawy życia miliardów zwierząt, w tym ryb. Dlatego 5 grudnia złożyliśmy do Komisji Europejskiej naszą petycję wzywającą do wprowadzenia nowych standardów ochrony dobrostanu ryb hodowlanych, która została podpisana przez ponad 150 000 osób.

Nasz raport oraz jego premiera w Parlamencie Europejskim to kolejne działanie, które ma na celu wywołanie wpływu na UE.

Ochrona dobrostanu ryb powinna stać się priorytetowym zadaniem dla UE i wszystkich państw członkowskich

– podkreśla dr Krzysztof Wojtas.

Globe

Używasz przestarzałej przeglądarki, której nie obsługujemy. Uaktualnij swoją przeglądarkę, aby poprawić bezpieczeństwo.

Jeśli masz więcej pytań na ten temat lub inną sprawę, skontaktuj się z nami pod adresem kontakt@ciwf.pl. Na wszystkie pytania odpowiadamy w ciągu dwóch dni roboczych. Jednak ze względu na dużą liczbę korespondencji, jaką otrzymujemy, czasami może to potrwać nieco dłużej. Prosimy, poczekaj aż odpowiemy na Twoje pytanie. Ewentualnie, jeśli Twoje zapytanie jest pilne, możesz skontaktować się z nami bezpośrednio dzwoniąc pod numer +48 22 428 23 56  (od poniedziałku do piątku od 9 do 17:30).