W środę 7 września 2022 r. unijna ekspertyza naukowa potwierdziła, że prawo UE nie chroni zwierząt podczas transportu. Praktyki związane z transportowaniem żywych zwierząt są od lat oprotestowywane przez organizacje zajmujące się dobrostanem zwierząt, w tym przez naszą fundację.
Dowody cierpienia zwierząt
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) wydał pięć nowych raportów, w których przedstawił naukowe dowody na cierpienie zwierząt podczas transportu na sprzedaż, tuczenie lub ubój. Opinie naukowe dotyczą owiec i kóz, koni i osłów, bydła i cieląt, świń oraz zwierząt przewożonych w kontenerach, w tym kurczaków, kur niosek, indyków i królików.
Raporty zwracają uwagę na zagrożenia, na które narażone są zwierzęta podczas transportów zgodnych z obowiązującymi przepisami. Urząd apeluje o zwiększenie przestrzeni, obniżenie maksymalnych temperatur i skrócenie czasu podróży. To kluczowe kwestie, które należy zmienić w ramach przeglądu przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt dokonywanego przez Komisję Europejską.
Zalecenie EFSA wciąż zbyt konserwatywne
Agencja unijna potwierdziła tak naprawdę to, co obywatele i obywatelki UE wiedzieli od zawsze: zwierzęta cierpią podczas transportu, a prawodawstwo UE nie jest dostosowane do tego celu.
Zalecenia agencji są jednak nadal dość konserwatywne. Z jednej strony przyjmują do wiadomości, że po 12 godzinach bez paszy komórki jelitowe kurczaka ulegają rozpadowi, z drugiej agencja nadal zaleca maksymalny 12-godzinny limit długości podróży drobiu. Podobnie w kwestii tak delikatnych zwierząt jak króliki, które mają bardzo wrażliwy i niezwykle szybki układ pokarmowy – muszą jeść w sposób ciągły, bo inaczej mogą umrzeć bolesną śmiercią podczas tych transportów.
Uważamy, że konieczne jest, aby politycy byli bardziej ambitni w swoich propozycjach niż proponowanie minimum wymogów, które de facto oznaczają, że po ich przekroczeniu ciała zwierząt nie funkcjonują już w normalny sposób. Politycy powinni również zająć zdecydowane stanowisko przeciwko eksportowi do krajów trzecich, które nie spełniają naszych standardów ochrony zwierząt w ogóle
– mówi Małgorzata Szadkowska, prezeska Compassion Polska.
Czekamy teraz na wniosek Komisji dotyczący sposobu zrewidowania obecnych przepisów transportowych. Komisja powinna zrozumieć, że obywatele od dekad domagają się zakończenia piekielnych podróży i nie ustaną w tej walce. Czas, żeby Komisja usłyszała głos swoich obywateli i obywatelek.