Kolejna katastrofa
Życie pisze niestety wyjątkowo smutne scenariusze. Jutro organizujemy Międzynarodowy Dzień Stop Transportowi Żywych Zwierząt. Od wielu lat protestujemy, sporządzaliśmy raporty, publikowaliśmy zdjęcia i materiały ze śledztw, a mimo to piekielne transporty z żywymi zwierzętami wciąż trwają. I właśnie dziś – dzień przed kolejnym globalnym protestem w tej sprawie – przekazujemy informację o jednej z największych tego typu tragedii...
Wczoraj na Morzu Czerwonym zatonął statek, który transportował 15.800 zwierząt. Był zdecydowanie przeładowany – oficjalne informacje mówią o tym, że limit został przekroczony nawet o kilka tysięcy zwierząt! Większość zwierząt zginęła, udało się uratować zaledwie 700 owiec. Przeżyła załoga statku.
Brak zakazu eksportu żywych zwierząt to de facto pozwolenie na to, by przemoc wobec zwierząt trwała bez żadnych przeszkód. W poprzednim roku mieliśmy kilka tragedii związanych z morskim transportowaniem zwierząt, teraz - dwa dni przed globalnym protestem w tej sprawie - czytam o kolejnej. To się musi skończyć. Potrzebny jest zakaz transportu żywych zwierząt, istot czujących. One nie są przedmiotami
– skomentowała tę tragedię Małgorzata Szadkowska, prezeska Compassion Polska.
Co dalej?
Jesteśmy przygnębieni informacją na temat tej katastrofy i dlatego JUTRO potrzebujemy jeszcze większego zaangażowania wszystkich osób, którym zależy na tym, żeby proceder transportów i eksportów żywych zwierząt dobiegł końca. Prosimy o wstawienie się jutro za milionami zwierząt hodowlanych, które co roku cierpią podczas przewożenia na duże odległości: www.ciwf.pl/StopTransportowi2022.
Działamy od wielu lat lokalnie i wciąż próbujemy przekonać polskie Ministerstwo Rolnictwa, żeby odważnie stanęło po stronie zwierząt i m.in. zastąpiło transport żywymi zwierzętami handlem mrożonym mięsem i materiałem genetycznym oraz aby domagało się wprowadzenia unijnego zakazu transportów na międzynarodowym forum. W tym miesiącu wspólnie z pięcioma innymi polskimi organizacjami walczącymi o zwierzęta hodowlane (Stowarzyszenie Otwarte Klatki, Fundacja Viva! Akcja Dla Zwierząt, Fundacja Alberta Schweitzera, Fundacja Czarna Owca Pana Kota, Stowarzyszenie Klub Gaja) po raz kolejny podnieśliśmy ten temat w liście do polskiego ministra Henryka Kowalczyka.
Źródło: wp.pl, „Tragedia na Morzu Czerwonym. Statek z 15 tys. owiec poszedł na dno”