Opublikowane 18.08.2015
Podczas swojej wizyty w Polsce Philip Lymbery odwiedził Międzynarodową Koalicję dla Ochrony Polskiej Wsi - ICPPC. Nie tylko rozmawiał o sytuacji polskiego rolnictwa, ale zbierał też materiały do swojej kolejnej książki.
Przy okazji postanowiliśmy wesprzeć projekt Koalicji promującej akcję kupowania produktów bezpośrednio od rolników. Weźmiemy też udział w konferencji prasowej, podczas której nastąpi uroczysta inauguracja krajowej akcji "BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA".
Wspólnie z organizatorami odpowiemy na pytania:
- Komu zależy, aby najlepszej jakości żywność była nielegalna?
- Dla kogo i dlaczego jest logo BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA?
- Jak sprzedają swoją żywność rolnicy w innych krajach UE?
Ponadto rolnicy przedstawią swoje uwagi i propozycje do nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz innych ustaw (dotyczy sprzedaży bezpośredniej).
KIEDY?: 18 sierpnia w godz. 14:00 – 15:30
GDZIE?: Warszawa, Centrum Prasowe Foksal, Dom Dziennikarza, ul. Foksal 3/5, sala B
ORGANIZATOR: Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC
INFORMACJE DODATKOWE:
Sprzeciwiając się aktualnie obowiązującemu prawu (oraz prawu, które ma obowiązywać od 1 stycznia 2016), które czyni najlepszą polską żywność pochodzącą z tradycyjnych, rodzinnych gospodarstw „nielegalną”, Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi – ICPPC wspólnie z rolnikami rozpoczyna krajową kampanię pt. BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA. W okresie od 18 sierpnia do października w różnych części Polski rolnicy będą podejmować przedstawicieli opinii publicznej, ważne osobistości oraz media. Będą oni świadkami „sprzedaży bezpośredniej” w praktyce! ICPPC będzie promować logo BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA, które pomoże konsumentom zidentyfikować żywność pochodzącą z lokalnych gospodarstw.
ZOBACZ: Bezpośrednio od rolnika
"Ilekroć zobaczysz znak BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA, będziesz mieć pewność, że zapłata za zakupioną przez Ciebie żywność trafi bezpośrednio do rolnika i pomoże zagwarantować przyszłość dla świeżej, dobrej jakości żywności oraz dla tych, którzy ją produkują" - mówi Jadwiga Łopata, laureatka Nagrody Goldmana (ekologiczny Nobel), która prowadzi małe gospodarstwo edukacyjne pod Krakowem.
Kupowanie bezpośrednio od lokalnych rolników, z pominięciem pośredników, oznacza dobrą cenę, wysoką jakość produktów oraz wiedzę, skąd pochodzi nasza żywność. To bardzo ważne – oznacza, że społeczność, w której żyjemy, tworzy na nowo bezpośrednią więź ze źródłem żywności. Nazywa się to „bezpieczeństwem żywnościowym” i oznacza, że konsumenci i producenci zaangażowani są w obustronnie korzystny handel lokalny.
Sir Julian Rose, angielski rolnik, prezes ICPPC powiedział:
Symbol BEZPOŚREDNIO OD POLSKIEGO ROLNIKA jest wezwaniem do obrony polskich rolników i wspaniałej żywności, jaką wytwarzają w swoich gospodarstwach. Nie mogę uwierzyć, że Polska tak przytłacza swoich najlepszych, tradycyjnych rolników, narzucając im przestarzałe, drakońskie przepisy dotyczące wytwarzania żywności. W Polsce jest obecnie najbardziej represyjne prawo żywnościowe ze wszystkich krajów Unii Europejskiej.
W kwietniu 2015 r Sejm i Senat przeforsowały, a w maju Prezydent podpisał projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym. Hucznie ogłoszono, że te nowe przepisy umożliwią rolnikom sprzedaż bezpośrednią produktów żywnościowych wytworzonych z własnych surowców bez konieczności rejestracji działalności gospodarczej. Tymczasem zgodnie z nowymi przepisami, które to mają wejść w życie 1 stycznia 2016 roku rolnik będzie mógł sprzedawać swoje produkty tylko we własnym gospodarstwie lub na targowiskach (UWAGA! niezadaszonych!). Nie ma też kwoty wolnej od podatku, jak obiecywano. A rolnik realizujący sprzedaż bezpośrednią zobowiązany będzie do prowadzenia księgi wykazującej przychody. Od tych przychodów będzie obowiązywał podatek ryczałtowy w wysokości 2 proc. do kwoty 150 tys. euro, czyli 600 tys. zł rocznie... komu ma służyć tak wysoka kwota?... bo małym rolnikom nie.
Ponadto dalej BRAK jest odrębnych przepisów sanitarno-higienicznych uzależnionych od skali produkcji (jak ma to miejsce w innych krajach UE), na które czekają rolnicy, aby za sprzedaż swoich produktów - np. serów, soków, powideł - nie musieli płacić kar.
Jolanta Dal, rolniczka i radna z Podkarpacia
Supermarkety i spożywcze korporacje z wielkim sukcesem lobbują kolejne rządy RP. Zapewnia im to kontrolę nad rynkiem żywnościowym i tym samym Polska niebezpiecznie traci niezależność żywnościową. Rząd RP otwarcie wspiera międzynarodowe korporacje zamiast swoich własnych rolników i konsumentów.
Lena Huppert, Koalicja Polska Wolna od GMO
źródło: materiały prasowe
Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi - ICPPC
34-146 Stryszów 156, Poland tel./fax +48 33 8797114 biuro@icppc.pl
www.icppc.pl www.gmo.icppc.pl www.eko-cel.pl