Dania zakazuje... zoofilii
Opublikowane 24.04.2015
Jako jeden z ostatnich krajów europejskich Dania wprowadziła właśnie zakaz zoofilii, czyli kontaktów seksualnych ze zwierzętami. Zaskoczyło nas bardzo to, że w ogóle jest to jeszcze gdziekolwiek legalne.
Dobrostan i turystyka
Do tej pory kontakty seksualne ze zwierzętami były w Danii legalne, o ile zwierzę nie zostało przy tym zranione. Podstawowymi powodami wprowadzenia zakazu był dobrostan zwierząt (przypomnijmy, że od paru lat ministrem rolnictwa Danii jest Dan Jørgensen, znany ze swojej troski o zwierzęta i warunki, w jakich są hodowane), ale również chęć zakończenia turystyki z tym związanej.
Jedna partia przeciwna
Aż trudno sobie wyobrazić, że przy obecnym postępie i w momencie, gdy niektórym zwierzętom nadano nawet status osoby w świetle prawa (sprawa szympansów w USA), są ludzie, którzy skłonni są jechać do innego kraju, żeby móc w ten sposób wykorzystywać zwierzęta. A także, że jedna z partii była przeciwna wprowadzeniu zakazu, nazywając to stratą czasu i narzucaniem przez państwo kodu moralnego.
Szokujący raport
Jak wykazał raport Ministerstwa Sprawiedliwości z 2011 r., 17% weterynarzy podejrzewało, że przynajmniej jedno ze zwierząt, które mieli pod swoją opieką, było wykorzystywane seksualnie. Od teraz osobom, które dopuszczą się takich czynów grozi rok więzienia, a za recydywę – dwa lata.
Na terenie UE zoofilia jest nadal legalna w Finlandii, Rumunii i na Węgrzech.