Opublikowane 29.10.2014
Klatki, jakich używa się na fermach królików, są symbolem okrucieństwa. Nie pozwalają na wyrażanie naturalnych zachowań, ograniczają ruch do minimum i przyczyniają się do cierpienia zwierząt. Czas powiedzieć "Stop!".
W Unii Europejskiej hoduje się co roku prawie 120 milionów królików. 99% z nich jest zamykanych w klatkach. Na jedno zwierzę przypada powierzchnia równa kartce papieru A4, nie mogą się więc swobodnie poruszać albo skakać. A przecież właśnie z tym kojarzą nam się króliki.
W tym roku przeprowadziliśmy śledztwo na 16 fermach królików w 5 krajach – w Polsce, we Włoszech, w Grecji, w Czechach i na Cyprze.
To, co odkryliśmy to nieznana twarz chowu przemysłowego: miliony zwierząt utkwione w Epoce Klatkowej.
Na wielu fermach klatki były pokryte futrem królików, w niektórych miejscach ciała nieżywych zwierząt pozostawiano w przejściach, na wierzchu klatek, a czasem nawet w klatkach, w których były młode króliczki.
Warunki na wszystkich fermach były podobne. I można przypuszczać, że nie są one ograniczone tylko do tych miejsc, ale że tak wyglądają wszystkie fermy hodujące króliki w UE.
W tym roku rozpoczęliśmy bardzo ambitną kampanię Koniec Epoki Klatkowej. Marzy nam się świat, w którym żadne zwierzęta nie będą trzymane w klatkach. Postanowiliśmy zacząć od królików, ponieważ na terenie UE tych zwierząt zamyka się w klatkach najwięcej. Obejrzyj nasz film i zobacz, jak wygląda chów królików w Polsce i w Europie.
Apelujemy do Ministra Rolnictwa oraz do Parlamentu Europejskiego o wprowadzenie zakazu stosowania klatek dla królików.