Prosię też ma prawa

Opublikowane 17.06.2014

Kastracja prosiąt i przycinanie ogonów to ciekawy... albo smutny przykład tego, jak bardzo można ignorować przepisy i to oficjalnie.

W przepisach europejskich mówi się o tym, że zabiegi te nie mogą być przeprowadzane rutynowo, a jedynie wtedy, gdy jest uzasadniona konieczność. Tymczasem w Polsce wykonuje się je bardzo często. Przyczyna tak powszechnej kastracji jest prozaiczna - chodzi o to, żeby zapobiec specyficznemu i, zdaje się, niezbyt przyjemnemu zapachowi mięsa dorosłych niewykastrowanych samców świń (tzw. zapach knura). Przycinanie ogonków natomiast wykonuje się po to, aby świnie nie obgryzały ich sobie nawzajem, tymczasem powinno się im po prostu zapewnić jakąkolwiek rozrywkę w postaci słomy albo innego materiału, aby znacznie to zjawisko zredukować.

Unijne przepisy na razie zezwalają na kastrację prosiąt do 7. dnia życia, jednak polskie prawo jest bardziej restrykcyjne. Rozporządzenie MRiRW z 15.02.2010 mówi, że "zabiegi [obcinanie części ogona i kastracja samców] mogą być wykonane u świń po ukończeniu 7. dnia życia, wyłącznie po zastosowaniu długotrwałego znieczulenia". Zapis ten wyraźnie wskazuje na konieczność spełnienia obu wymagań.
Tymczasem instrukcja Głównego Lekarza Weterynarii czy też program zajęć na uczelniach są sprzeczne z tym zapisem i niepoprawnie go interpretują, twierdząc, że zabiegi te mogą być wykonywane bez znieczulenia przed 7. dniem.

W tym miejscu podziękowania należą się Katarzynie Pokrzywie prowadzącej profil "Prosię też ma prawa", która od dawna interesuje się kwestiami zgodności zabiegów wykonywanych na prosiętach z obowiązującymi przepisami. Pani Katarzyna pisze listy, wysyła skargi i to przynosi efekt. Wprawdzie w lutym MRiRW uznało, że wytyczne Głównego Lekarza Weterynarii są zgodne z prawem (mimo że nie są), ale nadziei dodaje odpowiedź, jaka przyszła ostatnio od Prokuratora Generalnego. Stwierdza on, że:

Analiza wymienionych wyżej regulacji rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie pozostawia żadnych wątpliwości, że dokonywanie w Polsce zabiegów obcinania części ogona i kastracji samców świń poniżej 7 dnia życia jest zabronione. Podobnie zabronione jest dokonywanie tych zabiegów bez długotrwałego znieczulenia.

Prokurator Generalny nie zamierza skierować sprawy do Trybunału Konstytucyjnego wyłącznie ze względu na fakt, że według niego sytuacja prawna w tej kwestii jest jasna, a wyrok sądowy w takich sprawach może zapaść tylko jeden: osoba, która dokonuje obcięcia ogona lub kastracji przed 7 dniem życia prosięcia lub później bez długotrwałego znieczulenia winna jest znęcania się nad zwierzętami.

Odpowiedź PG możecie znaleźć tutaj.