Ikona wyszukiwania

News Section Icon Opublikowane 24.09.2024

Z naszego najnowszego sondażu dotyczącego postrzegania ryb i innych zwierząt wodnych, przygotowanego na zlecenie naszej fundacji oraz Eurogroup for Animals, jasno wynika, że przeważające 91% badanych z 9 krajów Unii Europejskiej uważa, że dobrostan ryb powinien być chroniony w takim samym lub większym stopniu co dobrostan innych zwierząt, które spożywamy. Z kolei aż 69% Polek i Polaków chce wprowadzenia zakazu sprzedaży żywych ryb – to aż 10-punktowy wzrost poparcia odkąd ostatnio sprawdzaliśmy Wasze nastroje w tym temacie w 2021 roku!

Sondaż został przeprowadzony przez agencję Sapience na ponad 9 000 ankietowanych z Polski i z 8 innych krajów Unii Europejskiej w marcu i kwietniu 2024 roku. Zadawane pytania dotyczyły możliwości odczuwania doznań przez ryby, świadomości tego jak w rzeczywistości są hodowane te zwierzęta i osobistych preferencji w zakresie spożywania produktów rybnych. Pełne omówienie wyników w kontekście ogólnoeuropejskim dostępne jest w języku angielskim.

Koniec cierpienia karpi?

69% polskich ankietowanych popiera wprowadzenie zakazu sprzedaży żywych ryb. Zaledwie trzy lata temu zakaz sprzedaży żywych karpi popierało 59% osób  - tak duży wzrost poparcia w tak krótkim czasie nie może zostać zignorowany. Uważamy, że Polska jest gotowa na zmianę i ostateczne odejście od okrutnej świątecznej “tradycji”, także w wymiarze prawnym.

Jeśli też tak uważasz przyłącz się do nas – podpisz petycję i zażądaj zakazu sprzedaży żywych ryb w Polsce!

Potrzebna jest lepsza ochrona ryb

Znacząca większość ankietowanych (89% w Polsce, 91% w Unii Europejskiej) uważa, że dobrostan ryb powinien być chroniony w takim samym lub większym stopniu co dobrostan innych zwierząt, które spożywamy. W szczególności 8 na 10 ankietowanych wspiera wprowadzenie przepisów chroniących dobrostan zwierząt wodnych zgodnie z aktualną wiedzą naukową, a 7 na 10 osób uważa, że ryby powinny być ogłuszane przed ubojem.

Bardzo cieszy nas, że znacząca większość w skali polskiej i europejskiej tak jasno opowiada się za lepszym życiem dla ryb. Mamy nadzieję, że zarówno politycy, jak i hodowcy wyraźnie usłyszą ich głos w imieniu ryb!

Jednocześnie ponad połowa Polek i Polaków nie była świadoma tego, że większość ryb w aktualnym systemie hodowli nie ma zapewnionego prawa ani do naturalnych warunków życia (67%), ani do ogłuszenia przed ubojem (61%). Nasza świadomość dotycząca tego jak wygląda życie ryb w hodowli przemysłowej jest niestety niższa od reszty badanych krajów europejskich.

Co czuje ryba?

72% Polek i Polaków uważa, że ryby czują ból, w czym wypadamy powyżej średniej Europejskiej (71%). Niestety jedynie 48% z nas uważa te zwierzęta za inteligentne, co odstaje od wyniku ogólnoeuropejskiego (51%). Duża część ankietowanych z Polski nie wie także, że poza bólem i negatywnymi odczuciami ryby są w stanie czuć przyjemność i inne pozytywne emocje (jedynie 45% odpowiedzi twierdzących).

Małgorzata Szadkowska, prezeska naszej fundacji skomentowała:

„Nowy sondaż dobitnie pokazuje pewną zmianę świadomościową, która dokonała się w Polkach i Polakach na przestrzeni ostatnich lat. Widzę to wyraźnie, bo dobrze pamiętam pierwsze kampanie w temacie ryb sprzed wielu lat: wyśmiewanie takich podstawowych kwestii jak odczuwanie ryb czy wręcz porównywanie ich do warzyw.

Dziś widzimy po wynikach sondażu, że zdecydowana większość z nas jest zainteresowana losem ryb, sposobem ich hodowli i tym, jak są traktowane na podwodnych fermach czy w transporcie. Dużo wiemy już też o losie świątecznych karpi i nie chcemy by takie okrucieństwo trwało - poparcie dla zakazu sprzedaży żywego karpia jest znowu wyższe niż kilka lat temu. Wciąż jednak sporo z nas nie zdaje sobie sprawy, że ryby są zwierzętami inteligentnymi i że mogą odczuwać też pozytywne emocje”.

Wszystkim, którzy chcieliby poznać fascynujący świat ryb i dowiedzieć się co nimi kieruje, jak odczuwają doznania, co myślą i lubią polecamy książkę Co wie ryba naszego wizjonera Jonathan Balcombe

Wiesz, co kupujesz?

Główne kwestie mające wpływ na wybór kupowanych przez nas ryb to świeżość, jakość i cena, ale 67% Polaków zwraca także uwagę na poziom dobrostanu zapewniany przez hodowcę. Nasz sondaż pokazał także, że wiele osób chce dokonywać wyborów lepszych dla ryb, nawet jeśli wiązałoby się to z wyższą ceną kupowanych produktów. Aż 93% Polek i Polaków chciałoby kupować ryby, które żyły w lepszych warunkach, a 3/4 z nich byłoby gotowych zapłacić więcej za produkty charakteryzujące się wyższym poziomem dobrostanu.

Ponadto 76% z nas chciałaby, by na etykietach wszystkich produktów rybnych znajdowały się informacje o sposobie hodowli i zabijania ryb. Niestety jednocześnie ponad połowa Polek i Polaków mylnie interpretuje istniejące systemy oznakowania ryb, uznając produkty “zrównoważone” za takie, przy których dobrostan ryb był zachowany, co nie zawsze jest ze sobą tożsame.

Skala cierpienia

W samej Unii hodujemy nawet bilion ryb rocznie, a wciąż brakuje prawa, które skutecznie chroniłoby je przez cierpieniem na fermach przemysłowych i w trakcie uboju. Brak obowiązkowych standardów dostosowanych do ich wyjątkowych potrzeb gatunkowych pozwala na regularne stosowanie nieetycznych praktyk.

Ryby stłoczone na fermach są dużo bardziej narażone na stres, choroby, agresję i urazy fizyczne, a głód jest dla nich codziennością. Ponadto, na terenie Unii Europejskiej duża część ryb nie ma szansy na humanitarny ubój - zamiast tego umierają powoli i w bólu, dusząc się bez dostępu do wody lub giną dopiero w trakcie patroszenia. Wszystko to pomimo licznych dowodów naukowych na to, że ryby są istotami czującymi, zdolnymi do odczuwania zarówno przyjemności, jak i bólu.

Razem z Eurogroup nalegamy, by Komisja Europejska wprowadziła przepisy określające dopuszczalne warunki na fermach ryb zależne od potrzeb konkretnych gatunków w ramach kompleksowej rewizji praw dotyczących dobrostanu zwierząt. Wspólnie wysłaliśmy także listy otwarte do kandydatów na komisarzy ds. rolnictwa i dobrostanu zwierząt wzywające ich do pilnej publikacji obiecanej rewizji i do zapewnienia rybom i innym zwierzętom wodnym należytej prawnej ochrony. Zgadza się z nami 4 na 5 europejskich ankietowanych, którzy wspierają wprowadzenie prawa wymagającego stosowania najlepszych praktyk hodowlanych zgodnych z aktualną wiedzą naukową w celu zaspokojenia potrzeb w zakresie dobrostanu hodowlanych zwierząt wodnych.

O lepsze życie dla ryb walczymy już od wielu lat m.in. w ramach kampanii PrzeRYBAne

Globe

Używasz przestarzałej przeglądarki, której nie obsługujemy. Uaktualnij swoją przeglądarkę, aby poprawić bezpieczeństwo.

Jeśli masz więcej pytań na ten temat lub inną sprawę, skontaktuj się z nami pod adresem kontakt@ciwf.pl. Na wszystkie pytania odpowiadamy w ciągu dwóch dni roboczych. Jednak ze względu na dużą liczbę korespondencji, jaką otrzymujemy, czasami może to potrwać nieco dłużej. Prosimy, poczekaj aż odpowiemy na Twoje pytanie. Ewentualnie, jeśli Twoje zapytanie jest pilne, możesz skontaktować się z nami bezpośrednio dzwoniąc pod numer +48 22 428 23 56  (od poniedziałku do piątku od 9 do 17:30).